Przejdź do treści

Moje Pasje

15 lat już Ciebie nie ma Basiu

    URATUJMY BASIĘ SZLACHETKĘ ! Autor: K.Musiałowski Data : 2004-07-23 Maratony Polskie KTO TO JEST BASIA! Urodziła się 17.05.1956 w Łomży. Nigdy przedtem nie biegała .Pierwszy bieg półmaraton w Hamburgu bez treningów. Pierwszy maraton 15.11.1997 w Lembeck -Niemcy. Tam biega bo tam pracuje ,rodzina mieszka w Jelczu -Laskowicach. Basia :bieganie pomaga mi zapomnieć o problemach. Zawsze marzyłam o podróżach i to realizuję. Specjalizuję się w ultra maratonach. Biegałam w nietypowych warunkach: kopalnie-rekord trasy, lochy, tunele -rekord trasy, piasek Sahary 100km,pod wiatr Egiptu-rekord trasy 100km.Denerwuję się na biegach 12 i 24 h… Czytaj dalej »15 lat już Ciebie nie ma Basiu

    „SEA DREAM”

      (-) „Płyniemy północnym szlakiem, który miał być spokojny. Właśnie, miał być! Sztorm nie daje nam żyć. Nie sposób funkcjonować. Kucharz nic nie może ugotować. Jemy suche posiłki popijając herbatą. Nagle radiooficer informuje, że odebrał sygnał S.O.S. Kapitan poleca zmianę kursu, tonie pełnomorski jacht kanadyjski z siedmioosobową załogą. „Sea Dream” to nazwa jachtu. Ratujemy załogę. Jacht pozostał w dryfie. Mogliśmy wziąć go na hol. No tak, ale kto by ten hol zaczepił w takich warunkach? Lepiej nie narażać życia. Załoga „Sea Dream” to bardzo fajni ludzie, pracownicy telewizji kanadyjskiej i biznesmeni.… Czytaj dalej »„SEA DREAM”

      Po co ci to Kaziu…

        Tak zawsze mówię do siebie na 38 kilometrze dystansu maratońskiego, to samo powtarzam kiedy podejmuję się organizowania imprezy. Niech  te kilkadziesiąt przepięknych zdjęć autorstwa Pani Agnieszki  Beneckiej odpowiedzą Państwu na to pytanie… Wydarzenie odbyło się 21.10.2006r. obok Leśniczówki Bielawy należącej do Nadleśnictwa Dobrzejewice pod nazwą 4 Kamus Maraton/Półmaraton, w tym Mistrzostwa Par Małżeńskich.

        Młody Neapolitańczyku, kim teraz jesteś ?

          Niektóre porty uroczo wyglądają z burty statku stojącego na redzie. My dość długo czekamy na możliwość wpłynięcia i zacumowania. Nie zwlekam, ruszam. Trening zaczynam od prawej burty. Widzę bulwar, samochody i ludzi. Na zachód unosi się wstęga nadmorskiej autostrady. Na dziobie obiegam ładownię i jestem już na lewej burcie. Na wprost wulkan Vesuvius, na prawo zatoka, na cyplu Sorrento, morze i wyspa Capri. Podczas treningu powtarzam, że muszę tam być. Jest parno, ściemnia się. Pierwsze zapalają się lampki przy wejściu do portu. Przebiegłem dwanaście okrążeń. Ponad sześć kilometrów. Jest zupełnie… Czytaj dalej »Młody Neapolitańczyku, kim teraz jesteś ?

          Panie dlaczego pan biega?

            Takie pytanie zadała mi pani z punktu odżywczego na ostatnim maratonie w Jedlini pod Radomiem. Odpowiedziałem jej bez zastanowienia: z miłości do życia, z przyjaźni do ludzi.

            „Pamiętasz była jesień…”

              Radom Maraton 10.10.2020  „Pamiętasz była jesień, Hotelik Pod Różami”- jak w piosence. Z Tadeuszem Kraską znajomość trwa lata. Zawsze zapraszał przyjedź do mnie, no to pojechałem. Okazja zwiedzić Radom. Ciekawe miasto, wielkością zbliżone do Torunia. Nocleg w fajnym hoteliku, a co najważniejsze w pobliżu miejsca zawodów. Naprawdę leśny maraton, naprawdę trudny crossowy teren. Niesamowicie sympatyczni ludzie obsługujący tę imprezę i oddani wolontariusze. Tadeusz przypomniał mi siebie podczas imprez, które organizowałem. Zapowiedział po dekoracjach ognisko. Kto był to wiedział iż było szalenie sympatycznie. Zostałem poproszony o zaprezentowanie w kilku zdaniach moich… Czytaj dalej »„Pamiętasz była jesień…”

              Biegowe zwiedzanie

                 Muzeum Powstania Warszawskiego Muzeum Powstania Warszawskiego – muzeum historyczne w Warszawie, samorządowa instytucja kultury m.st. Warszawy, utworzone w 1983 jako Muzeum i Archiwum Powstania Warszawskiego. Zostało otwarte 31 lipca 2004, w przeddzień 60. rocznicy wybuchu powstania. Wikipedia

                Biegowe zwiedzanie

                  Muzeum Polin Muzeum Historii Żydów Polskich Polin – muzeum znajdujące się w Śródmieściu Warszawy, na Muranowie, dokumentujące wielowiekową historię Żydów w Polsce. Wikipedia

                  MEDAL

                    Zawsze dla mnie jest najważniejszy. Jaka szkoda, że kiedy przed wielu laty zaczynałem zmagania trasą maratonu, nie było zwyczaju na wręczanie medalu po przekroczeniu linii mety. Obecne czasy to w zasadzie prześciganie się organizatorów w coraz bardziej wymyślne jego kształty, kolory, materiały itp. Zawsze gdziekolwiek biegnę maraton, w Polsce czy po za jej granicami wracam z medalem na szyi. Jest to nasze wspólne święto. Kilka razy zawieszony medal pomógł mi : kiedy w 2011 wracałem z Liverpool Marathon, na lotnisku zapomniałem o torebkach z zamknięciem strunowym. Pracownik lotniska podszedł własnej… Czytaj dalej »MEDAL