Przejdź do treści

Publikacje

Moi Drodzy Przyjaciele

    Maratońskie wzajemnie namawianie, to wówczas było jednym z przekazów  promocji biegów. Musisz tam pojechać …no i pojechałem. Zamość. Wystarczy otworzyć z tym hasłem stronę na Wikipedii. Bieg 100km etapami. Różne dystanse. Nie jest to bieg łatwy. Dane mi było poznać organizatorów, sędziów, wolontariuszy, a także przywitać się z wówczas panującym Prezydentem Miasta Zamościa Panem Marcinem Zamoyskim, który na zakończenie wręczał nam nagrody i dyplomy. Niezapomniana atmosfera tego niepowtarzalnego biegu, którą opisałem na forum maratońskim 11.09. 2002 tak: „ Jeżeli mogę dodać do wspaniałego opisu tej imprezy przez Admina, to chyba… Dowiedz się więcej »Moi Drodzy Przyjaciele

    Sentymentalne powroty

      Urodziłem się w 1949 roku w Warszewicach w miejscowym pałacu, gdzie oprócz szkoły mieściły się tam także mieszkania. Pałac należał do rodziny Hulewiczów, jednak swoje początki zawdzięcza rodowi Zawiszów. Dzisiaj szkoła podstawowa nosi imię Zawiszy Czarnego z Garbowa. Do pałacu ze strony zachodniej przylegała piękna oranżeria. Z ciekawością tam zaglądałem.  Tam po raz pierwszy poczułem klimat tropików. Przypomniał mi się on, kiedy biegałem wąskimi ścieżkami brazylijskiego buszu, podczas moich lądowych treningów.  W powstałej po II wojnie światowej spółdzielni produkcyjnej, ogrodem zajmował się Jan Owsian. Lubiłem wspólne zabawy z jego synem… Dowiedz się więcej »Sentymentalne powroty

      Rodzina Zawiszów Czarnych z Warszewic

        W 1847 r. Alfred Zawisza Czarny  kupił od Niemca majątek Warszewice. W rok później pojął za żonę Zofię Wittke – Jeżewską z Topólna k/ Świecia h. Lis III  i miał z nią cztery córki: Marię mąż Zdzisław Piwnicki h. Lubicz, Augustynę-mąż Stanisław hr. Szembek z majątku Wysocko k/ Ostrowa Wielkopolskiego.,  Kazimierę – mąż Józef hr. Bieliński z Sierszy k/ Wieliczki, Władysławę żonę Michała Hulewicza, która po śmierci męża przeniosła się z Torunia do rodzinnych Warszewic, aby zająć się majątkiem.             Alfred Zawisza Czarny jako gospodarz  Warszewic należał do Towarzystwa Przyjaciół… Dowiedz się więcej »Rodzina Zawiszów Czarnych z Warszewic

        Maraton Warszawski

          30 lat wielkiego biegu. W roku 2002 oficjalnie Maraton Warszawski nie powinien się odbyć. Poprzedni organizatorzy wycofali się z organizacji, lub ich odsunięto. Co dalej ?- dręczyło wszystkich biegających wówczas w Polsce maratony. Organizacji podjął się jeden z nas. Maratończyk – Marek Tronina. Telefon – Kaziu tu Marek przyjedźcie na ten maraton z Torunia. Bez nagród, plastikowy medal, ale najważniejsze nie przerwać tradycji. W roku 2002 bardzo intensywnie spotykaliśmy się na portalu dla maratończyków Maratony Polskie. Tam też zainicjowałem hasło : „Uratujmy Maraton Warszawski”. Udało się!  Przyjechało nas chyba 309… Dowiedz się więcej »Maraton Warszawski