Przejdź do treści

Moje Pasje

” BRYDŻYŚCI”

    Brydż – logiczna gra karciana, w której bierze udział czterech graczy tworzących dwie rywalizujące ze sobą pary. Gracze stanowiący parę siedzą naprzeciwko siebie. Każda para stara się uzyskać lepszy wynik punktowy od wyniku przeciwników. Gra składa się z dwóch odrębnych części: licytacji oraz rozgrywki. Wikipedia. Wydarzenie o którym chcę Państwu opowiedzieć wydarzyło się naprawdę, podczas długiego rejsu (przelotu) z Europy do Brazylii. Przeważnie na statku handlowym były dwie messy : oficerska i załogowa. Mesa – pomieszczenie znajdujące się na jednostce pływającej, służące jako jadalnia, miejsce zebrań załogi, wspólnego wypoczynku, do… Czytaj dalej »” BRYDŻYŚCI”

    W rytmie piosenek The Beatles

      Podczas otwarcia pierwszej w Polsce uliczki The Beatles w Smogorzewcu w dniu 23.08.2009, towarzyszyła nam impreza biegowa, oraz koncert zespołu „Big- Bit” . Obecnie od roku 2014 zbierają się tutaj piechurzy w uczestniczyć w marszu „Nordic Walking za Uśmiech”.  Jest to mój autorski projekt od maja 2014 roku. Beatlesowskie imprezy odbywają się co roku. Z początku łączyliśmy dzieci i dorosłych. Obecnie już tylko dzieci. Ostatnia edycja 10 czerwca 2023 liczyła ponad 150 dziewczynek i chłopców. W sobotę  16 września przy pięknej pogodzie odbył się kolejny marsz. Uczestniczyły w nim po… Czytaj dalej »W rytmie piosenek The Beatles

      Janusz Kita,

        czyli śpieszmy się kochać Beatlesów ! Poznaliśmy się zapewne na portalu beatlesowskim. Kupił moją książkę o Liverpoolu. Potem zabrałem ojca i syna na koncert  Paula McCartnney’a do Berlina. Mocy jego miłości do Beatlesów, nie da się zważyć, jak każdego ich fana zresztą. Nagrał kilka Coverow Beatlesów, mam je. Po Polsku i Angielsku. Grał na imprezach poważnych i tych mniej (wesela). – Kaziu nigdy nie zagrałem, ani jednego utworu Beatlesów do kotleta na weselach, kiedy nawalony gościu „napierał” kasą. Tym mnie ujął po raz pierwszy! Po raz drugi  – przejechał ponad… Czytaj dalej »Janusz Kita,

        Ryszardem Kapuścińskim to ja nie jestem, a przywitali mnie na Zamku Golubskim, jakbym nim był !

          Ale póki co, ale póki czasSpróbujmy chwycić w dłonie umykający wiatrAle póki co, ale póki czasSpróbujmy zapamiętać, że żyć nam przyszło raz K. Klenczon „Nie przejdziemy do historii” Mariusz promował ten bieg już podczas naszej wspólnej biegowej sztafety do Santiago de Compostela w Październiku 2022. Kiedy sączyliśmy wieczorami po biegowych zmaganiach we trójkę wino  z „kany galilejskiej”( karton) – jak to nazwałem,  zaproszenie Mariusza stało się kategoryczne – musicie pobiec. No i pobiegliśmy. Piotrek przed zabiegiem w szpitalu, ja po zabiegu i biegowej imprezie dla dzieci w moim Smogorzewcu. Słowa… Czytaj dalej »Ryszardem Kapuścińskim to ja nie jestem, a przywitali mnie na Zamku Golubskim, jakbym nim był !

          Biegaj,słuchaj,pokochaj Beatlesów Smogorzewiec 10.06.2023

            Ostatnie nasze muzyczno biegowe spotkanie przeszło do historii. Wystartowało łącznie 159 dzieci. Wszystko odbyło się w radosnej ,rodzinnej atmosferze. Dziękuję serdecznie: Panu Marszałkowi województwa Kujawsko – Pomorskiemu Piotrowi Całbeckiemu,Pełnomocnikowi Marszałka Panu Grzegorzowi Borkowi,Dyrektorowi wydz.sportu Panu Marcinowi Drogorobowi,placówce PKO w Toruniu ul. Wyszyńskiego, Pani Hani ze sklepu warzywnego w Toruniu ul. Wyszyńskiego, Panu Dariuszowi Strzeleckiemu z Firmy Betpol- Silno,koleżankom i kolegom z Klubu Radnych Gminy Obrowo – „Jesteśmy w Gminie Obrowo, Panu przewodniczącemu Rady Gminy Romanowi Skórskiemu, Pani Joannie Faleńskiej, Tomkowi Załęckiemu. Osobne podziękowania dla Pani Zastępcy Wójta Gminy Obrowo Joannie… Czytaj dalej »Biegaj,słuchaj,pokochaj Beatlesów Smogorzewiec 10.06.2023

            P O R T

              Jak zawsze telefon od Mirka ma znaczenie. Gdańsk nam nie wyszedł, to może Świnoujście wyjdzie, oświadcza. Działam Kaziu, bądź w gotowości. To prawie jak przed laty, jestem na krótkim wypoczynku w domu ,ale telefon od armatora może go znacznie skrócić. Wyjazd nagły z uczuciem niewiadomej i radości. Sprawdzę co tam się na tym morzu i wybrzeżu dzieje. Trudny w końcówce dojazd do Świnoujścia. Legitymacja redaktorska Mirka działa cuda. Stawiamy sobie jeden warunek dostać się do portu i stanąć przy kei, przy której zacumuje statek z kukurydzą na „doładunek”. Potem może… Czytaj dalej »P O R T

              YOKO ONO sercem Anny Magalskiej

                Po rozpadzie Beatlesów, tak jak wszyscy ich fani byłem wściekły na Yoko Ono. To przez nią. Kiedy jednak ujrzałem ją 15 lat temu w Centrum Sztuki Współczesnej, podczas jej wystawy „Yoko Ono Fly” zmieniłem zdanie. Nawet przyjęła z uśmiechem moją książkę o Liverpoolu. Podejrzewam także, że to dzięki niej na grobie Julii matki Johna Lennona jest już kamień zamiast rozpadającego się krzyża, (pisałem o tym w jednym z rozdziałów). W sobotę 22 kwietnia byłem na promocji książki o twórczości Yoko Ono – Anny Magalskiej, wspaniałej aktorki i fanki The Beatles.… Czytaj dalej »YOKO ONO sercem Anny Magalskiej

                Sydney Marathon

                  Pomóż mi spełnić to marzenie. Kiedy zamustrowałem na mój pierwszy statek m/s „Tobruk”, bandery PŻM w Szczecinie, który był zacumowany na  nabrzeżu Chorzowskim w Szczecinie 14 lipca 1976 roku, usłyszałem tam : wróciliśmy z Australii. Podczas kilkunastoletniej pracy na morzu mój kolejny statek nie zacumował w Australii. Od tej chwili marzę o Australii, już nie jako marynarz, ale jako maratończyk. Chcę pobiec Sydney Marathon. Pomożecie spełnić moje marzenie? Jak to zrobić ? kup moją książkę „Bieganie Po Oceanie”. W niej: jak poznałem ciekawych ludzi świata, jak pobiegłem maraton po pokładzie… Czytaj dalej »Sydney Marathon